Oczekiwania dotyczące głośnika ZENSOR 1 są wciąż wysokie, ale ich spełnienie nie sprawia temu urządzeniu żadnego problemu. Recenzenci napisali, że „[...] spotkali się z bardzo zadowalającym połączeniem soczystych basów, czystych i idealnie wyśrodkowanych linii wokalnych oraz dźwiękiem, który wypełniał całe pomieszczenie.” Wspomnienie o tym, że głośnik ZENSOR 1 działa, jak dobrze naoliwiona maszyna, jest nadal bardzo wyraziste: „[...] W Dali poczytują sobie za dumę, że ich głośniki produkują bezprecedensowo precyzyjny, przejrzysty i dobrze zrównoważony dźwięk, którego otwartość będzie doskonale dopasowana do większości typów salonów (o różnej wielkości).”
W czasie seansu filmu „Mroczny rycerz powstaje” głośniki ZENSOR 1 dostarczały bardzo przyjemnego brzemienia poszczególnych instrumentów, aby niedługo potem powalić słuchacza mocarnym uderzeniem. Utwór Eminema „25 to Life” dał głośnikom szansę na zademonstrowania bardzo dużej przejrzystości wokalnej, natomiast odsłuchanie utworu Evy Cassidy „Fields of Gold” udowodniło, że ZENSOR 1 „[...] ma, przysłowiowo mówiąc, serce na dłoni i daje przepiękny pokaz zróżnicowanych tekstur muzycznych [...]”, jakie cechują tę balladę.
Każdy bez wątpienia uzna, że głośniki ZENSOR 1 to wspaniałe urządzenia, które wciąż pozostają w lidze najlepszych młodych wilków, które zajmują najwyższe miejsce listy wielkich gwiazd pośród głośników za rozsądną cenę.
Pełen tekst recenzji jest dostępny w najnowszym numerze magazynu „What Hi-Fi?”.
