Florentczyk miał rację.
Zbliżając się słyszeliśmy cudowne dźwięki – to był Piotr. Siedział na schodach galerii Uffizi i grał na swojej gitarze klasycznej.
Wmieszaliśmy się w tłumek słuchaczy i smakowaliśmy dźwięki. Repertuar Piotra składa się z klasycznych utworów takich kompozytorów jak Joaquin Rodrigo, Astor Piazzolla, Leo Brouwer, Alexander Tansman, Roland Dyens. Ale to, że ktoś jest gitarzystą klasycznym nie oznacza, że nie może grać kompozycji współczesnych. Jego interpretacje melodyjnej i cichej piosenki Fragile Stinga i delikatnej Piu’ che puoi Erosa Ramazzotti, były absolutnie godne wysłuchania.
Piotr Tomaszewski urodził się w Polsce, w 1974 roku. W wieku 10 lat odebrał pierwsze lekcje gitary w płockim domu kultury. Potem chodził do Szkoły Muzycznej im Fryderyka Szopena w Warszawie, a następnie ukończył studia w białostockiej filii warszawskiej Akademii Muzycznej pod kierunkiem profesora Ryszarda Balauszko. Przez te wszystkie lata doskonalił umiejętność gry na gitarze, i uzyskał stopnie naukowe w hiszpańskim Las Palmas i w Paryżu.
Jeżeli akurat nie jest w trasie koncertowej ani nie nagrywa muzyki dla polskiego radia i telewizji lub hiszpańskiego Kanału 10, to można go zobaczyć i usłyszeć jego gitarę na jednym z placów Florencji. Największe szanse na spotkanie go mają ci, którzy znajdą się popołudniem na Piazzale Degli Uffizi. Na tym placu Piotr swoją wysublimowaną grą na gitarze chwyta za serca zarówno rodowitych florenczyków, jak i turystów.
Piotr zdobył wiele nagród za swoją grę. Pierwszą z nich otrzymał w wieku 14 lat. Można go często zobaczyć na gościnnych występach w całej Europie i USA.
Zabraliśmy do domu jego dwie płyty CD: Los colores de la guitarra 1 + 2, zawierające klasyczne utwory na gitarę. Niezłe.
Więcej informacji o Piotrze Tomaszewskim znajdziecie na jego stronie myspace.
Bawcie się dobrze!